Pyszny, kwaskowy dżem z agrestu. Smakuje naprawdę wyjątkowo i podkreśla smak naleśników, pancake’ów czy tostów ale też mięs czy serów na zimno. Zrób chociaż kilka słoików, bo dżem agrestowy jest jedyny w swoim rodzaju.

Domowy dżem z agrestu

Podczas robienia domowych przetworów, a więc także dżemu z agrestu, musisz pamiętać o kilku ważnych rzeczach. NIe ma sensu, żebym pisała o tym po raz kolejny, dlatego odsyłam Cię do przepisu na dżem truskawkowy z amaretto, gdzie o tym poczytasz. Gdy już wrócisz do przygotowań przede wszystkim przejrzyj owoce agrestu i wyrzuć wszystkie, które są spleśniałe, mocno obite lub zupełnie miękkie. Mogą być popsute, a przez to zepsuje Ci się cała partia dżemu. To tyle! Dżem agrestowy przygotujesz dosłownie w kilka chwil, a jego urocze pesteczki poprawią Ci nastrój podczas smętnej zimy. 

Pektyny do dżemu

Agrest ma w sobie masę pektyn, dlatego robiąc dżem z agrestu nie trzeba dodawać do niego ani pektyny ani cukru żelującego (nomen omen z pektynami). Wystarczy, że pogotujesz go do rozpadnięcia owoców i odparowania soku. Niewątpliwie to jeden z najmniej kłopotliwych przetworów, który można zrobić w zaledwie 30-35 min. Na dodatek smakuje niesamowicie i rzadko można go kupić w sklepach. Oczywiście dżem możesz zjeść nie tylko na słodko. Z uwagi na swoją cierpkość jest idealnym dodatkiem do deski serów czy wędlin. Bez wątpienia go pokochasz.